MODEL: Golf MK1 '79
SILNIK: 1.5D
MOC: seria
MODY POD MASKA: seria
ZAWIESZENIE: seria
UKLAD HAMULCOWY: seria
KOLA: jeszcze seria
NADWOZIE: seria
WNETRZE: seria
AUDIO: seria
PLANY: Ats classic i gwint na wiosnę nowy kolor i blacha do ogarnięcia:)
Witam ponownie.
Po ponownym wieczornym czytaniu tematu Da(vw)ida postanowiłem, że nie ma bata we wsi, jedynka musi być. Na allegro stał sobie taki smutny żółty mk1 na wąskiej lampie. Podobno oryginał, żaden szczep. Szybkie kombinowanie kasy i umawiamy się na sobotę, żeby obejrzeć auto.
Narzeczona patrzyła nieprzychylnym okiem na to co zamierzam zrobić, więc dla świętego spokoju powiedziałem, że wezme tylko i wyłącznie jeśli nie bedzie nic z blacharki i lakieru do roboty.
Nadeszła sobota, tel. do kolegi, na wszelki wypadek lina holownicza do bagażnika, jakby w razie auto nie chciało współpracować, i tak wybraliśmy się do Bielska Białej, do firmy Kumak, po golfa którym wróciłbym do Zabrza choćby stał na klockach:)
Przyjechaliśmy już o 9.00, i zastaliśmy taki oto widok:
Pierwsza przygoda była już na jeździe próbnej, kiedy koledze na środku drogi nie chciala wejsc jedynka, i kilkukrotnie wbijał wsteczny:)
Po szybkim spisaniu papierów wróciliśmy do Zabrza. Pierwszy pieniądz poszedł na wydech. bo ten stary był dziurawy okrutnie.
Jednak nie obyłoby się bez problemów. Facet na giełdzie wcisnął mi zły wydech, i boje się, że teraz mi go nie wezmie z powrotem. We wtorek, zaraz p odługim weekendzie pognałem do znajomego po części. Kupiłem nowy wydech, zamówiłem reperaturki błotników, i na razie czekam, bo ciężko z dostępnością.
Kupiłem tez filtr oleju i uszczelkę miski olejowej bo golf konkretnie znaczy teren.
No i najważniejsze: udało mi się dorwać garaż tuż pod blokiem, także zima bedzie miło upływać przy aucie:)
a tak wyglada po umyciu:
lakier tragedia- malowany sprayem, byle jak, bez wyciagania uszczelek i w ogole chyba na sto razy go malowali.
Aktualizacja z 04-02-2014
Autko dostało swego czasu nową kierownicę, brakuje klaksonu, ale w końcu i ten frykas ustrzelę.
zakupiłem też reperaturki progów i błotników, oraz wnętrze w jednym kolorze, bo do tej pory nie mialem tylnej kanapy, oraz ostatnio zakupiłem felgi w bardzo okazyjnej cenie, jednak nie zauważyłem że one są takie wąskie (6j) i teraz nie wiem jakie opony zakupić żeby golf się jakoś prezentował.
A to moje auto na codzień;)
Pozdro;P
Z blacharki jest trochę do roboty, ale powinno pójść w miarę łatwo. Gdybyś potrzebował to mam igła drzwi prawe przód tyle, że niebieskie.
