Amorki ściągam na zimę, więc będzie można dobrać pełne twarde odboje
(gdzieś widziałem/czytałem że można dostac z kauczuku czy coś, że są mega twarde)



Dzięki, z gościem już gadałem ale nie chce nic opuścić,
Cichy podpowiedział, że fk niby najbardziej glebi, ktoś z Wawki ma tył FK z polo 9n, wiec będę uderzał do niego

mierzyłem ostatnio podkładki u siebie i z jedną podkładką koło kładzie się na ok. -2.5 stopnia
no chyba że chcesz osiągnąć -3,-4 stopnie stosująć po dwie podkładki na każdą śrubę

Tu masz Arosę Łukasza
podkładki o grubości 1,5mm i kąty niby ok 3-4*


Samolek Podkładka będzie na pewno 1, kwestia jaką grubość dostanę, ale na pewno bez "hardcoru"

Mialem takie kedys na gwincie GT-Cupline, sa maprawde beton.
w porownaniu do tych piankowych TA.
Tyl jak dobil do odboju.. a skok sprezyny wynosil jakies 3-5mm bo potafil zabolec zoladek oraz nerki.. i to calkiem doslownie..
ale przycierki nie bylo za to

co innego jazda w trasie powyzej 100km/h i lekkie hopki.. to juz niestety tez czasem sie poddaly..

Zdjęcia z aukcji:

po jako takim doczyszczeniu i zeszlifowaniu wytartego siedziska było tak:

Dziś, pełna regeneracja ;-)
Fotel się jeszcze świeci, bo jest mokry :-P
Jutro druga warstwa, konserwacja i będzie czekał aż resztę skończę ;-)

Piękne fotele, ciekawe jak będą wyglądać po wyschnięciu
Pochodzą z lupo ?

o jaaa superanckie są panie kulego

tego mu brakowalo

no i elegancja od razu w środku będzie inaczej

Mam nadzieję, że będzie
Tak z Lupo, wydaje mi się że z GTI, tu są takie same: http://uk-mkivs.net/forums/p/155875/1036013.aspx

Tuley, Kapec
Fajnie, że się podoba, robię sam, bo przy okazji troszkę zaoszczędzę, jak i się czegoś nauczę

Foteli nie założę, lampy cambridge które miały być raczej w środę też nie ps:
Plany były, Auto skasowane, przód, bok, felgi, szyba, poduchy
Masakra, załamany jestem.
Nie będę naprawiał, koleś mi wymusił, nacieszył się autem jakieś 2-3 tygodnie :shock:
Wszytsko mnie boli, zobaczymy co będzie jutro ps: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Jutro wkleję zdjęcia dziś nie mam siły na nic

tak to jest w j*****zime
Auto napewno nie do uratowania??

do uratowania jest na bank.
Ale, nie chcę jeździć autem po dzwonie, koła z przodu krzywo stoją, więc pewnie problemy przy geometrii mogą wystapić.

Zobaczymy co z wyniknie z wyceny,oględzin.
Najgorsze jest to, że zostałem bez auta

Auto będzie szukane jak z tym się wyjaśni
Arosa/Polo 9n głównie
Lupo też, ale mniej I tylko Tdi ;-)

http://img89.imageshack.us/gal.php?g=sl370495.jpg
zdjęcia "złomka"
generalnie jak jadę palcem po listwie na dachu czuję "skok", szyba w rogu-tam gdzie klej rozszczelnione(chyba)
szyba popękana w kilku miejscach
deska rodzielcza przesunięta
kilku plastików nie mogę znaleźć
rączka od otwierania maski leżała pod siedzeniem.
szyba od kierowcy dziwne że nie pękła, bo cała wyszła na zewnątrz, nie da się przkręcić korbką bo naszła od góry na uszczelką
smród w aucie niesamowity, mimo że całą noc auto było otwarte
Co pod maską to nie wiem, dość mocno przesunięte wszytsko do środka
a reszta to widać na zdjęciach
Auto powinno stać przednim kołem na wycieraczce, widać gdzie stoi :shock:

Jak mi się coś przypomni to napiszę :-?

generalnie nawet gwint ściągnąłem... 3h może nawet mniej przed dzwonem.
Także i to się uratowało..

Zobaczymy jak będzie z wyceną, będę szukał kolejnego auta Arosa/Lupo/Polo9n
Mam prośbę do moderatorów, czy mógłbym kontynuować temat z nowym autem?
To moje pierwsze auto, na które było mega wyrzeczeń, poświęceń, nawet, żeby je kupić a tu taka porażka

nowe auto= nowy temat a tu zamykamy