VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a
https://vwzone.pl/forum/

[corrado VR6] by Sławek
https://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=98&t=47469
Strona 3 z 4

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Sob 09 Paź, 2010 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

No więc tak,tylna półka poszła wek i mniejszy wzmacniacz,bo ałtomatycznie nie był potrzebny,podpiołem wszystko pod duży i zamocowałem na wcześniej stworzonej konstrukcji,dostrojenie dzwięku i wymiata jak złoto bez głośników w półce

Image

Następnie wygłuszenie tylnych boczków i taki mały patent na tłuczącą się rejestrację

Image
Image

Z audio narazie tyle,bo brak monety,ale i tak jest nieżle.
Niedawno wygrzebałem foty poprzedniego parcha

Image
Image

Nie powiem żebym za nim tęsknił,bo to teraz jest ten właściwy

Image
Image

Narazie tyle.Pozdr

Autor:  tuley [ Sob 09 Paź, 2010 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

czyli mozna powiedziec ze tablica zostala wygłuszona niee

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Nie 10 Paź, 2010 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

No zdecydowanie tak,ważne że zdaje egzamin i nie brzęczy od podmuchu basu

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Nie 27 Mar, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Małe odkurzenie tematu.Ogólnie całą zimę auto stało,wiadomo-sól na drodze itd.
Z pierwszymi ciepłotami ruszyły reanimacje pierdółek,typu przełącznik świateł
Udało się uniknąć kupna nowego,sklejanie Poxipolem pomogło

Image

puzniej pilniczkiem do paznokci równanie nadmiaru kleju i funkcjonuje do dziś.

Następny etap reanimacji to dokładka,gleba robi swoje.Na pęknięte miejsca od spodu łączenie blaszką i niech moc będzie w nitach

Image
Image

A tu już na swoim miejscu

Image

Kolejny problem jaki się namanił,to dostająca się do środka woda w niewielkich ilościach od strony pasażera,po zbadaniu sprawy okazało się że były żle uszczelnione dzrzwi przy wygłuszaniu i woda spływała po wewnętrznej stronie i przeciekała po uszczelce do środka,poprawiłem to tak jak ma być i myślę że nie powinno już być problemów powodziowych,bo rozmontować środek jest szybko,gorzej ze składaniem

Zostało wrzucić fotele i miodzio

Image

Środek złożony,więc można było przewietrzyć bolida w słoneczny dzień,po całej zimie postoju niesamowite wrażenia z jazdy,za kierownicą tego auta czuje człowiek że żyje,niektórzy mówią że mam jobla,ale nigdy nie będą przeżywać tej satysfakcji z posiadania ukochanego auta co większość właścicieli corrado.

Image
Image

Na drugi dzień ukochane auto kazało się cholować do domu,szarpło nim na skrzyżowaniu i zgasł,okazało się że aku odmówił posłuszeństwa po kilku latach śmigania,więc dostał nowy rozruch CENTRA Futura 72a z trzy letnią gwarancją,myślę że posłuży trochę

Image

Do tego montaż ramek klubowych i znaczek VR6 w gril,przywieziony prosto z Niemcowni przez Sebastiana

Image

Narazie tyle,może jeszcze w tym roku poprawki lakiernicze i zaklepanie rantów,ale to czas pokaż jak będzie z kasą.

Autor:  tyski [ Pon 28 Mar, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

widziałem kiedys w krk, na zywo o wiele lepiej wyglada niz na fotkach :ok:

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Wto 29 Mar, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Może jest nie fotogeniczny :D

Autor:  tyski [ Wto 29 Mar, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

heh, moze :P jechałem od Pachońskiego w strone zielonek i jak odbijałem w lewo na zielonki to na przeciwko stał :) w krk jestem codziennie, wiec kiedys musimy sie zgadac i mnei przewieziesz :P a jak skoncze swjego golfa to wpadne na jakas kreske :P

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Śro 30 Mar, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Bo na Pachońskieo mieszkam,17 spot na Oświecenia to pogadamy :)

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Śro 13 Kwi, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Wskazówki doczekały się podświetlenia,niestety są seryjne,więc nie dało się podświetlić od spodu,jedyna obcjia - diody UV w miejsca orginalnych od góry.

PRZED

Image

TERAZ

Image

Wiadomo że nie jest to samo,co podświetlenie z pod spodu wskazówki,ale myślę że jest ok.

Jutro furacz idzie do elektryka,ostatnio pojeżdziłem trochę i na następny dzień kątrolki przygasły ( na nowym aku ) wychodzi na to że alternator wymaga renowacji.

Autor:  juchas [ Śro 13 Kwi, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

całkiem fajne zegarki.. corrado jest piękne;) pod komorą też latek ubyło po twoim zabiegu.. koła dobrze się prezentują w polerce.. wszystko na +

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Czw 14 Kwi, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Furacz sprawdzony kabelek po kabelku,ładowanie jest,sprawcą dużego poboru prądu okazał się kondensator,który tak naprawdę nie do końca był potrzebny,a doił prąd jak złoto nawet na postoju i zgaszonym silniku,nie wiem dlaczego tak,ale tak mi kolo wytłumaczył po sprawdzeniu.Najważniejsze że teraz jest tak jak ma być,wzmak podpięty bezpośrednio na aku i jest ok :D

Autor:  JanuszZNE [ Czw 13 Paź, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Po długich poszukiwaniach w końcu Cie znalazłem...
Autko prezentuje się rewelacyjnie yupii

Ps. Bedziesz na zakonczeniu sezonu??

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Sob 05 Lis, 2011 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Trzeba by pchnąć temat na pirwszą stronicę,w sumie to nic wielkiego się nie dzieje,ale zawsze coś.
Jakiś czas temu przyszedł od MYCHY włącznik regulacji świateł

Image

kiedyś może się podłączy żeby działał,przy ewentualnej wymianie lamp na orginały. Ciąg dalszy to wzmagania z podświetlaniem popierdułek w środku,typu zapalniczka np. koncepcja z Audi nie pasowała,wynalazłem starą zapalniczkę z ... w sumie to nawet nie wiem z od czego to jest,ale daje porządany efekt

Image
Image

Po jakimś czasie pszyszedł czas na wskazówki zegara,no i się zaczeło. Wskazówki od Audi b3 z dwóch liczników i zestawik z aledrogo za trzy dyszki z mikro diodami

Image

Potem ostre dłubanie,jeszcze chwile przy tym i korba gwarantowana,ja się chyba już nie nadaje na takie robutki

Image
Image

Tak to wygląda już po

Image
Image

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Wto 15 Sie, 2017 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Witam ponownie
Trochę mnie tu nie było, auto stało 2,5 roku, więc może od początku.

W sierpniu 2014 roku zawiozłem auto do kolegi, który miał go pomalować za koszty materiału, co jakiś czas słyszałem tylko że już nie dużo zostało. Po dwóch latach moja cierpliwość była już na granicy wytrzymałości i tekst że tylko spolerować i można składać i tak wytrzymałem do maja tego roku, aż napisałem że zabieram auto tak jak jest i żeby zostawił mi otwarty garaż i bramę bo wiecznie go nie było w domu. Kiedy otwarłem garaż, tak wyglądało auto ,, tylko do spolerowania i można składać ''

Image
Image

ogarnął mnie taki wkurw że miazga, telefon i przewózka do innego malarza, który pomalował w dwa tygodnie. Tutaj przy odbiorze

Image
Image
Image

Oczywiście ten malarz też nie jest idealny, lakier położony ładnie ale polerować się już nie chciało, ale ze względu że tyle czasu nie miałem auta stwierdziłem że sam dokończe, więc zabrałem auto

Autor:  SłAWEK-KRAKÓW [ Wto 15 Sie, 2017 ]
Temat postu:  Re: [corrado VR6] by Sławek

Po przewózce do mechanika ze względu że stał tyle czasu, do wymiany:

- hamulce ( Tarcze nacinane i nawiercane Rotinger, klocki Texstar, przewody w oplocie Hel )
- wszystkie możliwe płyny i oleje łącznie w skrzyni
- świece i kable zapłonowe NGK
- wymiana materiału na podsufitce
- wymiana lamp z przodu z inpro na oryginalne ( niestety starego typu )
- mocniejsze żarówki H4 + 50
- wymiana szkieł lusterek + uniwersalne maty grzewcze

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

i składanie w każdej możliwej chwili

Strona 3 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/