Witam,chcialbym was zapytac o rade,mam problem,zalozylem nowe zawieszenie gwintowane ta tachnix do vw polo derby mk 2 1986.
Problem tkwi w przednim zawieszeniu.
Po zamontowaniu kola sie porozchodzily na zewnatrz to ustawilem drazki kierwonicze i jest prosto.
Ale kat kola jest (a wyglada to tak /---\ ), widac to , nie jet to jakis tam mega Negatyw jak chlopaki robia sobie z tylu hehe.
Za to wystarczy zeby niedalo sie poruszac , powyzej 50km/h auto plywa , to tak jakby nie potrafilo sie zdecydowac w jakie drzewo walnac.

Moje wnioski:
Wachacze-czy moga byc te oryginalne ciut za dlugie ? (derby ma oryginalne zawieszenie z oznaczeniami VW-wszystko)
Moze stabilizator bo za mocno wypycha?
Sworzen wachacza jest wbity do konca.Czy lekki wypchanie sworznia wachacza cos da ?

Poruszanie sie po parkingu jest juz trudne.


Mysle ze dla nie jednego kolegi z forum moze to byc sprawa jasna , a dlamnie jednak nie.
Bede wdzieczny za wasze wszelakie uwagi , z gory Bardzo Dziekuje.
Pozdrawiam Wino.

Po każdej ingerencji w zawieszenie powinno się jechać na ustawianie zbieżności i kątów.

Czesc AarturR.

Kątów podobno nieda sie ustawic w tym samochodzie co mnie dziwi.
Czytam i czytam , ale nie znajduje info na ten temat.

Mysle ze stabilizator powinien podciagnac lub odepchnac lekko wachacz i wtedy zmieni sie pozycja.

Tak Tak oczywiscie jest to juz broszka dla Serwisu.
Ale znajac zycie i tych Niemieckich sciemniaczy to na widok Polaka w kieszeni przeciag sie zrobi.

A mysle ze w domowych warunkach powinno sie to dac zrobic tak zebym dojechal do warsztatu z wieksza predkoscia niz 50km/h.A do warsztatu o takiej specyfikacji mam od 10km+.

po kazdym obnizeniu auta robi sie negatyw jest to normalne w polo derby raczej nie ma regulacji kata po przeciez wachacz nie ma regulacji ani na sworzniu ani na srube mc pherson jest caly z zwrtonica wiec tam tez nic nie zrobisz. Jedynie co cie ratuje to cambery. Ja mialem u siebie negatyw z przodu i auto plywalo dopiero powyzej 100km wiec jak dla mnei masz cos w zawieszenie wybite. A to ze tez ci plywa auto powyzej 50km moesz miec objaw ze jak zglebiles auto to rozjechala ci zbieznosc

dziekuje za odpowiedzi , zawsze to jakis inny punkt widzenia

podnioslem samochod na max wysokosc wedlug atestow TÜV

pojechalem na geometrie i powiedzialem ze chce samochod jak najnizej ale tak zeby dalo sie prowadzic bo mialem problemy

Niemiec ustawil na minimum (powiedzial ze tak nie przejde przegladu bo na pelnym skrecie opona bedzie sie stykac z nadkolem) podniosl troche w gore tak zeby na pelnym skrecie bylo 8mm od nadkola

auto prowadzi sie dobrze (jedyne ustawienie kata w tym przypadku to regulacja na gwincie)

czyli najnizej to mozna smochod postawic ale jezdzic byloby ciezko

aktualnie zgodnie z prawem wyglada to tak:




ale jeszcze mozna troche obnizyc (spokojnie te 8mm co Niemcy narzucaja w wymogach do przegladu)
a tyl musze lekko podniesc,bo niedajac im zarobic powiedzialem ze sam podniose sobie


temat mozna zamknac , moze sie kiedys przyda dla potomkow
pozdrawiam Arek